WIADOMOŚCI

Kubica żałuje niewykorzystania szansy
Kubica żałuje niewykorzystania szansy
Robert Kubica bardziej niż kiedykolwiek żałuje straconej szansy na zdobycie Mistrzostwa Świata w sezonie 2008.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Polak prowadził w mistrzostwach po Grand Prix Kanady, a w dalszej części sezonu liczył się w walce o tytuł, jednakże w samej końcówce roku jego tempo uległo pogorszeniu, gdy BMW zdecydowało się skupić na przygotowaniach do sezonu 2009.

Jednakże zamiast walki o tytuł, BMW nie liczy się nawet w walce o punkty. Do ostatniego wyścigu w Monako Robert Kubica i Nick Heideld zakwalifikowali się na 18 i 17 pozycji.

"Takie sytuacje są częste w sportach motorowych. Nigdy nie wiesz, co będzie się działo w przyszłym roku. Dlatego byłem rozczarowany, gdy nie wykorzystaliśmy naszej szansy, gdy byliśmy bardzo blisko czołówki."

"W naszym zespole wszystko jest planowane krok po kroku. Czasem jednak trzeba odejść od planów. Gdy pojawiła się szansa na starty w Formule 1 mogłem powiedzieć 'Nie, jest dla mnie zbyt wcześnie. Wolę poczekać kolejny rok'. Trzeba jednak wykorzystywać szanse, gdyż mogą przejść obok."

Zwycięzca zeszłorocznego Grand Prix Kanady skrytykował także rozwój samochodu BMW od początku tego sezonu, porównując go do Ferrari i McLarena.

"Nawet w słabych okresach te zespoły szybko się podnoszą. Na początku roku McLaren był dużo gorszy od nas, ale gdy FIA pozwoliła na podwójne dyfuzory, oni nas wyprzedzili. Wygląda na to, że oni zwyczajnie mogą się rozwijać szybciej i lepiej adaptować."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

100 KOMENTARZY
avatar
jajjo82

03.06.2009 13:31

0

Robert cos cie zdaje ze juz nie pojezdzi tam długo..sam juz nie chce...dobrze


avatar
BMWbmw

03.06.2009 13:39

0

To jest to co wiemy od dawna...


avatar
Kpt.

03.06.2009 13:41

0

lepiej niech przejdzie do rajdów


avatar
walerus

03.06.2009 13:42

0

załuje - to łagodnie powiedziane.... wiecie jak to jest pracować z kimś w kim się już nie chce pracować, widzieć bezsens swojej sytuacji i otoczenia a musieć się uśmiechać aż do GP Brazyli... uf zmęczyłem się.....


avatar
ebbpp

03.06.2009 13:43

0

"Nawet w słabych okresach te zespoły szybko się podnoszą. Na początku roku McLaren był dużo gorszy od nas, ale gdy FIA pozwoliła na podwójne dyfuzory, oni nas wyprzedzili. Wygląda na to, że oni zwyczajnie mogą się rozwijać szybciej i lepiej adaptować." Nic dodać nic ująć


avatar
kmicic

03.06.2009 13:46

0

Otwarta krytyka! Tylko gdzie i kiedy udzielił takiego wywiadu? Jeżeli ów wywiad miał miejsce to tuszę, iż nie rozejdzie się po kościach.


avatar
lipens

03.06.2009 13:49

0

BRAWO ROBERT. I to mi się w nim podoba, się nie szczypie tylko mówi co myśli. Popieram Go w 100000%.


avatar
krz08

03.06.2009 13:50

0

zdaje mi się że Robert trochę się podłamał


avatar
jawiemwszystko

03.06.2009 14:03

0

"-Robert, kiedy będziesz mistrzem świata -Może nigdy..." :/


avatar
Kimi Rajdkoniem

03.06.2009 14:07

0

a mi się zdaje, ze mówi to co kibice chcą usłyszeć. jak byście zareagowali na tekst: wszystko idzie w dobrą stronę, za 2-3 GP będziemy znowu konkurencyjni. Ja bym się wkurzył. Bo tak na serio to mam w głębokiej du*ie to mówią, interesują mnie tylko efekty w postaci dobrych wyścigów


avatar
Piotre_k

03.06.2009 14:25

0

Czy szefowie BMW Sauber też żałują?


avatar
jareklykos

03.06.2009 14:31

0

,,W naszym zespole wszystko jest planowane krok po kroku. Czasem jednak trzeba odejść od planów" i nie tylko od planów ale czasami od zespołu :(


avatar
jfc

03.06.2009 14:36

0

Taaak.. tylko gdzie ma iść jeśli nie BMW? Niestety... dla mnie na 90% Kubica zostaje w BMW. Dużą nadzieję wiążę z Brawnem - 5% - jeśli Rubens odejdzie to Kubica ma jakieś szanse na jego miejsce (choć w zeszłym roku Honda była bardzo zainteresowana Alfonso i.. Nickiem!). Ferrari to raczej mała szansa - 2% - Alfonso jest pierwszy w kolejce. Jeszcze mniej Renault lub Williams po 1% - w przyszłym sezonie są taką samą szansą jak BMW. Pozostałe zespoły są jeszcze mniej warte zainteresowania - 1%. Podsumowując - trzeba mieć nadzieję że upadek planowego mistrzostwa w tym roku wstrząśnie BMW i zaczną kombinować jakoś inaczej - szybciej reagować na zmiany i nie iść ślepo w jednym kierunku. Nie lubię BMW. Jego błędów, strategii testów, faworyzowania niemca i braku polotu. Ale na pewno będą liczącym się zespołem, a jak się nie ma co się lubi...


avatar
grzes12

03.06.2009 14:51

0

13 jfc A czemy z założenia odrzuczasz Roberta w McLarenie ?.To już jest trzecia jego wypowiedz ktora idzie w stronę McL.


avatar
codred

03.06.2009 14:58

0

A ja myślę że wszyscy kibice od GP Kanady już widzieli Roberta jak Mistrza F1. Teraz jak zawsze życie zweryfikowało i wszyscy są zawiedzeni. To normalne. Sytuację pogarsza fakt że BMW zostało trochę z tyłu w tym sezonie. A przecież przed rozpoczęciem wielu sobie mówiło "w tym sezonie to już na pewno Robert im pokaże". Niestety BMW to zespół a nie tylko Robert. Ja mimo wszystko w niego wierzę bo kierowcą jest dobrym , młodym i wszystko przed nim w F1. Chyba że tak jak zapowiadał długo tu nie pojeździ i odejdzie do innych wyścigów.


avatar
Orlo

03.06.2009 15:04

0

@codred, o co Ci się wogóle rozchodzi? Nie piszemy że już nie wierzymy w Roberta. Nie wierzymy w BMW...@grzes12, wątpię by Robert chciał przejść do Kłamczuszka, raczej nie odpowiadała by mu rola kierowcy nr 2. A wracają do BMW to się powtórzę, ale jak dla mnie to Mario jest na wylocie, 2 sezony w plecy...


avatar
jfc

03.06.2009 15:08

0

Hmm... Bo byłby tam nr 2. Bo z Hamiltonem nie dogadywałby się w zespole. Bo MacLayer nie jest nim zainteresowany - interesują się Rosbeftem. Ewentualnie jeśli Mercedes z Hamiltonem odejdzie do Brawna wtedy są jakieś szanse - rzeczywiście nie doceniłem tej możliwości - dam 1% - ale to nie jest 1% z tych 90 BMW tylko raczej z tych 10% Brawna. Jeśli Mercedes wejdzie do Brawna to szanse Kubicy poważnie maleją....


avatar
jfc

03.06.2009 15:11

0

Orlo, to pierwsza porażka Mario - nie wierzę żeby nie dali mu drugiej szansy - chyba że do końca sezonu będą szorować plecy całej reszcie stawki, a tak raczej nie będzie - powalczą o punkty na pewno, być może jakieś podium się jeszcze trafi...


avatar
Peti

03.06.2009 15:12

0

W BMW też chcieliby walczyć o maistra.


avatar
jawiemwszystko

03.06.2009 15:17

0

Spekulacje co do transferów to moi drodzy zostawmy na razie. Nie wiem dlaczego tyle osób (piszę to na podstawie komentów pod kilkoma już artykułami) twierdzi, ze w Ferrari będa jakieś zmiany kadrowe. Markiz, ani nikt inny z SF nie wspominał o niczym takim. A tu widzę, połowa userów juz wie, że Kimi odejdzie a jego miejsce zajmie Alonso. Były też juz wpisy, że najlepsze teamy będą sie biły o Rosberga. Nie sądze. Są lepsi kierowcy od Rosberga. Dalej, dlaczego Robert nie miałby przejść do Renault, skoro "Alonso przechodzi do SF". Jeśli tak to w Renault są dwa miejsca, bo chyba nie będa trzymać tego nieudacznika Nelsinho. I jeszcze jedno co mnie dziwi: dlaczego niemal wszyscy już skreślili Rubensa? Sam mówił, ze chciałby przejeździć 300 GP. Może za rok nie jeździć, to prawdopodobne, ale nie pewne. A ja osobiście myślę, że przetasowania wśród kierowców będą duzo mniejsze niż spekulacje. Pzdr.


avatar
jfc

03.06.2009 15:18

0

Jest jeszcze jedna szansa - Jeśli wprowadzą limity budżetowe, to zespoły fabryczne stracą swoją przewagę... Epsilon Euskadi właśnie potwierdziło zgłoszenie na przyszły rok. Nie wiem czy mieli by szansę na zwycięstwo w przyszłym roku, ale na pewno na świetną współpracę. Robert lubi czasem zagrać va banque...


avatar
jfc

03.06.2009 15:24

0

@20: Rubens może odejść - wcale go nie skreślam. Dałem Robertowi tylko 5( a teraz 4)% szans na Brawna. Ferrari też pewnie nie zmieni składu ale jeśli cały to raczej Robert się załapie (2%). Renault... Wiesz co mówią o francuskich samochodach... pracuję we francuskiej firmie - znam ich mentalność... Poza tym Renault rozważa sprzedanie swojego zespołu i pomimo posiadania Alonso nie potrafią zawalczyć wiele lepiej od BMW. Nie warto zmieniać BMW na Renault- ale ten 1% szans jest ;)


avatar
jawiemwszystko

03.06.2009 15:27

0

jfc - a ja akurat z tym skreślaniem nie pisałem o Tobie tylko o tym, że bardzo dużo ludzi jest już o tym przekonanych :)


avatar
Seveir

03.06.2009 15:29

0

Teoretycznie według mnie: 60% - Robert zostaje w BMW 25% - Robert przechodzi do Brawn GP (jeżeli Rubens zakończy karierę) 10% - Robert przechodzi do Renault 4% - Robert przechodzi do któregoś z nowych zespołów za niezłą sumkę bądź do McLarena 0.9% - Robert odchodzi od F1 do rajdów 0.1% - Robert przechodzi do Ferrari


avatar
morek153

03.06.2009 15:29

0

wezcie przestancie pisać ze kubica w brawnie albo w ferrari bo nie ma takiej szansy z jednego powodu.....nikt tam kubicy nie che, jak myslicie co by było gdyby w tamtym toku heidfled był lepszy od kubicy?........kubica by staracił miesjce na rzecz alonso


avatar
morek153

03.06.2009 15:43

0

jak barichello odejdzie to przyjdzie bruno senna


avatar
Shallan

03.06.2009 15:54

0

99,9% KUB zostanie w BMW (chyba że BMW się wycofa z f1;), dlatego w ten sposób się wypowiada - po raz kolejny z resztą wskazuje, gdzie leżą problemy tego teamu. Nie powiedział w sumie nic strasznego - pojechał trochę po "systemie" obowiązującym w BMW. Papiery krążą po biurach a sezon się kończy. Trwa to wszystko za długo - za chwilę skończy się sezon i BMW nie zdobędzie już żadnych punktów, jeśli to co przywiozą do Turcji się nie sprawdzi.


avatar
Simi

03.06.2009 16:28

0

Theissen wszystko spieprzył w 2008. taka jest prawda. może nie bronię w tym momencie kubicy(on też popełnia błędy) ale w zeszłym roku jeździł naprawdę świetnie. ponad możliwości F1.08. mógł powalczyć i przynajmniej być na pudle, ale doktorek zawalił...


avatar
Peti

03.06.2009 16:41

0

Gdyby robert nie miał pecha w dwóch pierwszych wyścigach to miałby teraz kilkanaście punktów i nie grzałby miejsca w ogonie tabeli, a nikt nie rugałby go za to, że jest za Nickiem. Prawda jest taka, że ewidentnie los uplasował Go na końcu. Fortuna ma to do siebie, że może się szybko odwrócić i Heidfeldt może do końca sezonu punktu nie zdobyć a Robert od czasu do czasu zapunktuje i tak to będzie. BMW zrobi wszystko by zachować Kubicę w teamie, bo Nicka starać się nie będą musieli. Ja wiem, że po Turcji Robert będzie miał pierwsze punkty. PZDR.


avatar
14797

03.06.2009 16:46

0

Robert zostanie w BMW do konca swojej kariery a cos podejrzewam ze zbliza sie ta kariera ku koncowi jesli BMW SAUBER F1 TEAM i jego samochod sie nie poprawi dlaczego to oni zawsze musza wszystko popsuć Kubicy a nie Heidfeldowi dlaczego ten niemiec jezdzi bez awarii od JAPONI 2007 lecz podziwiam polaka za wszelki spokoj i zycze mu jak najlepiej


avatar
lipens

03.06.2009 16:49

0

Peti poprieram Twoje zdanie. Gdyby nie Vettel to Kubica w pierwszym GP miałby pierwszą wygraną, w najgorszym wypadku zajął by drugie miejsce, ale mysle że wtedy wciągnął by Buttona. Może gbyby wtedy wygral to nie miał by takich przygód jak teraz typu pomyłka z oponami, zespół może też był by bardziej zmotywowany. A tak to wszystko wygląda to dziwnie, chociaż w Monaco Robert miał 4 czas jadąc cysterną, napawa to pewnym optymizmem. :)


avatar
Kimi Rajdkoniem

03.06.2009 16:50

0

Znowu jak co roku kluczem do zagadki jest Alonso. jeśli ING wycofa się za sponsorowania Renault to mimo kasy Flavio może zabraknąć pieniędzy. Więc Renault będzie potrzebowało kierowcy z własnym sponsorem. Kubica odpada. Piquet tez. Zatem potrzeba dwóch nowych kierowców. Może Bruno Senna? Alonso będzie chciał przejść do zwycięskiego zespołu, czyli Brown, Ferrari. Z Ferrari nie ma kogo wyrzucić, ale jeśli już to raczej wyleci Massa. W całych dywagacjach trzeba wziąć pod uwagę sponsora Fernando, czyli firmę Santander. Jeśli zdecydują się wspierać Renault to składy zespołów praktycznie nie ulegną zmianie. Nowe zespoły będą chciały zatrudnić kogoś doświadczonego, nie koniecznie szybkiego. Villeneuve [mimo lat na karku to jednak MŚ], McNish, Ralf Schumacher, Montoya, Liuzzi, Scott Speed etc. Zobaczymy.


avatar
lukasz1

03.06.2009 16:52

0

Niedziwie mu sie.


avatar
elin

03.06.2009 17:12

0

20.jawiemwszystko - tym razem ( tym postem ), to Ty kradniesz mi myśl - i to dokładnie w 100% :-)


avatar
Avellana

03.06.2009 17:18

0

Zawsze przy temacie związanym z Kubicą pojawiają się komentarze typu ,,Kubica do.." , ,,Kubica będzie jeździł w ..." itp. takie pisanie nie ma sensu, bo nie wiadomo, co przyniesie nowy sezon. Szczerze mówiąc lepiej było jak Kubica nie jeździł w Formule. Rozumiem szczerość, mówi to, co myśli, ale powinien milczeć i przeczekać najgorszy czas, a nie tylko narzekać. Czy inni tak narzekają jak on??? NIE! Czy np. Massa obwiniał mechaników po GP Singapuru za fatalny błąd, który pozbawił go zwycięstwa, a nawet mistrzostwa? NIE. A Button ile musiał jeździć bolidem, który nadawał się na złom? Długo. Kubica musi nabrać trochę szacunku i pomyśleć zanim coś powie. Przecież mechanicy BMW pracują na pewno ciężko w fabryce, bo też chcą żeby bolid był lepszy. Nich Kubica doceni ich wysiłki, a nie tylko narzeka i narzeka, bo niedługo nikt nie będzie chciał zatrudnić kierowcy który nie szanuje pracy zespołu.


avatar
Skoczek130

03.06.2009 17:20

0

Żałowac nie powinien Robert, a BMW, które spartoliło wszystko. Robert może miec co najwyżej żal do nich za to, co się stało. Oby odkupili się w 2010!!!


avatar
Skoczek130

03.06.2009 17:20

0

Trzymaj się Robert - jesteśmy z tobą!!!


avatar
saint77

03.06.2009 18:06

0

Nie wiem skąd tyle powiązań Roberta z Brown-em? Szybciej by przeszedł do McL, Wiliamsa, Renault lub Ferrari..... Zresztą, wszędzie, byle nie zostawał dalej w BMW.


avatar
grzes12

03.06.2009 18:15

0

16 orlo 17 jfc Nie zamierzam bronić Mcl. bo nigdy nie byłem jego funem ,ale jestem kibicem Roberta i wydaje mi się ze ze w następnym sezonie Mcl.znów będzie grał pierwsze skrzypce w F1,i dlatego chcę aby jeżdził tam Robert,i prawdę mówiac wole go z nr.2 w Mcl. niz w BMW,bo to będzie gwarancją lepszego bolidu.Idąc dalej uwazam ze Robert wcale nie musi przegrać rywalizacji z Ham gdyż uważam go za lepszego kierowcą ,i widać jak po odejściu Denisa zesoł zaczyna się zmieniać i w tym sezonie jakoś nie odczówam ze Heiki jest gorzej traktowany od Luisa ,zwłaszcza ze między mcl. a Ham. z początku sezonu doszło do jakiegoś konfliktu.Ale jeśli trafi do Brawn cz Williamsa tez płakać nie będę po przy okrojonych budzetach od 2011 będą też grożni


avatar
Maciekk

03.06.2009 18:23

0

Usunięty


avatar
jawiemwszystko

03.06.2009 19:36

0

34. elin - przepraszam :) Ale tak se pomyślałem, że teraz jest moda na wchodzenie niskobudżetowym zespołem do F1. Skoro mamy podobny pogląd na F1 to może byśmy zalożyli jakieś Force Nelsinho :) Bo ja sam niestety jeszcze nie uzbierałem na zespół a moim Fiatem 126p to mógłbym co najwyżej z BMW rywalizować, wiec potrzebuje wspólnika... :)


avatar
Smola

03.06.2009 20:31

0

Wasze wyliczenia prawdopodobieństw, są skrajnie głupie... ;-) Specjaliści sezonu ogórkowego - za pióro i pisac do Bilda! ;-)


avatar
Orlo

03.06.2009 20:40

0

Prawdopodobieństwo że Robert zostanie w tym sezonie Mistrzem Świata wynosi 5%, przecież to jasne jak słońce;-) @Smola, racja;-)


avatar
pesymista

03.06.2009 20:44

0

On w zależności od dnia i humoru gada różne rzeczy. Raz, że nie warto rozpamiętywać ubiegłego sezonu, było- minęło, a raz wspomina, analizuje, żałuje. Ciągle to wszystko w nim siedzi. Ale jestem naprawdę ciekaw jak potoczą się jego dalsze losy. Słyszałem, że jakiś tam horoskop przewiduje mu sukcesy od połowy lipca tego roku xD


avatar
morek153

03.06.2009 21:10

0

co wy na to zeby zmienić nazwe portalu z formula1.pl dziel pasje na kubicaformula1.pl nasz góru i władca


avatar
morek153

03.06.2009 21:32

0

ja jestem pewny z ekubica jutro przejdzie do daułn gp i bedzie mistrzem pokemon


avatar
dziarmol@biss

03.06.2009 21:34

0

W każdym bądź razie z Kubicą coś "stać"się musi :-)))


avatar
dziarmol@biss

03.06.2009 21:35

0

45. morek153- Oj coś czuję że niedługo znowu będziesz musiał zmienić cyferkę :-))


avatar
morek153

03.06.2009 21:36

0

tak tak z kur wicą


avatar
morek153

03.06.2009 21:36

0

robertem kur wicą


avatar
Kimi Rajdkoniem

03.06.2009 21:37

0

35. Avellana-a może po prostu nikogo to nie interesowało co mówi Massa i Button? Jako w większości fani Kubicy interesujemy się tylko jego marudzeniem


avatar
morek153

03.06.2009 21:42

0

ja was znam fani kubicy, najlepsze wasze pytanie to bedzie jezdził dzisiaj kubica


avatar
morek153

03.06.2009 21:43

0

Kimi Rajdkoniem zmień sobie nika robert kubica chyba ze jestes 5 latkiem to moze zostać


avatar
elin

03.06.2009 22:34

0

41.jawiemwszystko - lepiej poczekać, aż Bernie z Maxem zaczną promować zespoły " mini - mikro - niskobudżetowe " :-). No i nie taka nazwa, to miałby być team mistrzowski, a nie promujący wycieczki " poboczoznawcze " ;-)


avatar
grzesznik

03.06.2009 23:39

0

jest może gdzieś w necie konferencja prasowa z kierowcami do oglądnięcia w czwartek i piątek?


avatar
lechart

03.06.2009 23:54

0

I Robert ma rację. Taka szansa może się już nie powtórzyć. Nawet został pozbawiony 3-go miejsca w końcowej klasyfikacji. Było w zasięgu tylko i wyłącznie zespołu BMW. Wystarczyło na moment zdjąć nogę z gazu. Gdyby to był Nick H, to...... Niestety, stało się. Miejmy nadzieję, że jego samochód zacznie w końcu jeździć. A ja osobiście, coraz bardziej krytycznie, patrzę na markę BMW.


avatar
morek153

04.06.2009 00:03

0

grzesznik zapewne chodzi interesuje cie ta sesja bo kubica bedzie gadał


avatar
Sycram29

04.06.2009 00:31

0

A ja uważam, że jeśli Robert rzeczywiście to powiedział to źle się zachował. Wszyscy wiemy w jakimś tam stopniu co się dzieje lub się domyślamy - nie tylko w BMW. Dlatego brudy powinno się prać we własnym gronie. Takie wypowiedzi nie sprzyjają dobrej współpracy więc nie powinien mieć w przyszłości pretensji za takie wypadki typu "podmiana opon". Powiecie że w profesjonalnym teamie takie wpadki nie powinny mieć miejsca, a ja odpowiem tak: zgadzam się, pod warunkiem że nie ma również takich wypowiedzi. RK powinien w takiej sytuacji w pełni oddać się swoim obowiązkom, poświęcać swój prywatny czas, wspierać zespół, tak by jak najszybciej wyjść z dołka.


avatar
Shallan

04.06.2009 00:59

0

35. Avellana - KUB ma prawo tak mówić, bo chyba tylko on w tym "teamie" rozumie, o co chodzi w F1. I chyba nikt nie ma wątpliwości, że w BMW pracują amatorzy, którzy uczą się Formuły 1 - chodzi o cała kadrę - od projektantów/inżynierów po kolesi zakładających koła w pitstopie. To, co się stało w sezonie 2008 to był szczęśliwy zbieg okoliczności, dzięki KUB zespół zabłysnął, a Marianowi zaczęło się wydawać, że są po prostu tacy dobrzy.


avatar
Shallan

04.06.2009 01:07

0

Marian, który robi w BMW na etacie i w sumie nie odpowiada za wyniki zespołu (bo odpowiadają za nie poszczególne działy przygotowujące komponenty bolidu), Heidfeld, który słodzi zespołowi na każdym kroku, bo jak go wywalą to już skończy karierę - sorry, ale z takim teamem co można zdziałać? Oni nawet nie wiedzą, co mają poprawiać, bo analiza danych w BMW trwa 2 miesiące


avatar
jawiemwszystko

04.06.2009 08:15

0

54. elin - eee, fajnie byłoby mieć we własnym teamie Nelsinho. Trudno jest stworzyć jakąś niepowtarzalną konstrukcję w rok, natomiast zatrudnić niepowtarzalnego kierowce jest bardzo łatwo. Bo wątpię by ktos inny chciał go kupić :)


avatar
hotshots

04.06.2009 09:42

0

morek153 zobacz czy cię nie ma na onet.pl ...


avatar
walerus

04.06.2009 10:54

0

morek 153 - albo przekwitasz albo masz inne problemy emocjonalne... ale dlaczego tutaj szukasz pomocy? są przecież inni specjaliści....


avatar
elin

04.06.2009 12:03

0

61.jawiemwszystko - :-) jeśli do F1 faktycznie wejdzie tyle nowych zespołów ( jak się obecnie zapowiada ), to w przyszłym sezonie, nie tylko dalej będzie jeździł Nelson, ale pewnie znajdzie się jeszcze kilku kierowców o podobnych umiejętnościach ...


avatar
jawiemwszystko

04.06.2009 13:01

0

64. elin - ja jestem spokojny człowiek... Minie można na jezyk nadepnać i nic nie powiem... Ale gang kierowców o talencie Nelsinho to za dużo dla mnie... :)


avatar
polek1

04.06.2009 13:16

0

64 65 czuję amory w powietrzu....;)


avatar
gogo09

04.06.2009 13:43

0

he he, dobre.


avatar
jawiemwszystko

04.06.2009 13:46

0

polek1: w moim wieku... :) zgiń przepadnij siło nieczysta...


avatar
elin

04.06.2009 14:53

0

68.jawiemwszystko - a, niech sobie pisze :-) Może jeszcze kiedyś chłopak zrozumie, że ludzie zazwyczaj mają znajomych ( lub też potrafią się świetnie dogadywać ) bez podziału na płeć ... :-)


avatar
jawiemwszystko

04.06.2009 15:01

0

69.elin - No właśnie, potrafią się dogadywać raczej, bo dla usera polek 1 "manie znajomych" może byc podejrzane :) Gdybyśmy sie istotnie znali to polek1 pomyślałby: "coś w tym jest, z tego chleba będie mąka" itp :)


avatar
Kimi Rajdkoniem

04.06.2009 16:14

0

53. morek153: masz jakiś problem??


avatar
GKT

04.06.2009 17:46

0

@71. Jeżeli zniknie nick KimiRaJdkoniem - przestaję czytać to forum ;)


avatar
lukasz1

04.06.2009 18:03

0

Przesadzacie z bmw, stac ich na mistrzostwo. Spekulacje że kubica przejdzie tu lub tam nie mają podstaw. Do najlepszych teamów w 1 kolejności przejdą najlepsi: Alonso, Button(który już jest), Vettel, Massa i Hamilton(na początku popełniał wiele błędów, teraz jest bardziej doświadczony i niepopełnia głupich błędów moim zdaniem dorusł żeby wygrywać). Pierwsza 3 Alonso, Button i Vettel uwarzam za najlepszych kierowców w tym momencie, cała 3 zasługuje na pare ms, ale natkneli się na siebie. Jak dojdzie pare teamów i kierowców w 2010 roku może być bardzo ciekawie. Połączenie Button w BrawnGP, Alonso w Renoault(świetny bolid dorównujący BrawnGP), Vettel w Red Bull, Massa w Ferrari, Hamilton w McLaren(bolid dużo lepszy od sezonu 09) i może jakiś nowy team z dobrym(może nowym) kierowcą.


avatar
lukasz1

04.06.2009 18:04

0

Troche nie natemat, ale trudno.


avatar
Kimi Rajdkoniem

04.06.2009 18:34

0

A Adrian Suti-niezwykle sympatyczny kierowca z Niemiec- w małym ale ambitnym zespole Force India dowodzonym przez niezwykle sympatycznego hinduskiego multimilioner? Jak sądzisz Mikołaju?


avatar
elin

04.06.2009 19:26

0

I Kimi Raikkonen - on również, nie powiedział " ostatniego słowa " i pewnie namiesza jeszcze w czołówce w tym sezonie ... 70.jawiemwszystko - a, jakby było podejrzane gdybyśmy byli tej samej płci ... :-). Ale nic, trzeba dać spokój userowi polek1, i tak wiele osób tutaj wyśmiewało już jego " ambitne " posty ...


avatar
jawiemwszystko

04.06.2009 20:00

0

76. elin - Prawda, trzeba dać spokój... Przecież dziś 4 czerwca - święto demokracji. A w kraju demokratycznym każdy (takze @polek1) ma prawo pisać co chce (wolność słowa zawsze idzie w parze z demokracją), a nawet każdego posądzać o "amory" :)


avatar
polek1

04.06.2009 20:51

0

No widzę ze niektóre osoby tutaj maj problemy z rozpoznaniem własnej osobowości...,nawet login mówi co innego niż jest w rzeczywistości (tak sądze,bo sam już nie wiem )....;) A wracając do postów to chciałbym przypomnieć jeden napisany przez @elin(elinka) dotyczący GP Monaco dotyczący barierek ochronnych wokół toru " barierki po czwarkowych treningach są rozbierane i ponownie montowane przed sobotnimi treningami ",świadczący o wielkiej wiedzy i ambicji wyżej wymienionej osoby


avatar
jawiemwszystko

04.06.2009 21:11

0

Ok: @polek 1: pogadajmy rzeczowo. Wypunktuję Ci całą kwestię, żebym mógł to z Tobą dokładnie obgadać. 1. Na wstepie zaznaczam, że nie mam do Ciebie zadnej osobistej wrogości, tylko widzę ze poglądy na pewne sprawy mamy różne, warto więc je wymienić 2. Przytaczasz wypowiedź @elin i piszesz, że świadczy ona o braku wiedzy i ambicji. Powiedz co ona ma do ambicji? Nic. A w kwestii wiedzy: częsć barierek jest rozbierana. Są to te barierki, które są ustawione w miejscach gdie ulice tworzące tor krzyżują się z innymi ulicami. To umożliwia w miarę normalny ruch w piatek. Zostają tylko te barierki, które oddzielają tor od zatoki czy chodnika. Fakt, ze to znakomita wiekszość barierek, ale nie wszystkie. Poza tym nie znam kontekstu wypowiedzi. "Cytowanie selektywne" może przedstawiać rózne sprawy w przedziwnym świetle. 3. Piszesz, że urządzamy tu z @elin "amory". W zwiazku z tym wiesz, że @elin jest kobietą, bo zapewniam cię ze nie jestem gejem :P Bądź wiec troszkę milszy, bo tak qltura nakazuje :) 4. W ogóle z tą płcią to jest niebezpieczny temat. Jeden chromosom różnicy, a tyle może byc radości :)... Wszystko to strasznie dziwne, więc nie zagłębiajmy sie w to na forum o F1. 5. Mam nadzieję, że nie masz pretensji, że ja tak to widzę. Pozdrawiam.


avatar
elin

04.06.2009 21:49

0

Coś tutaj się " mała wojna " rozpętała, ale: 1.polek1 - mojego nicku nie da się napisać jako " elinka ". Jest on typowo babski, ale trzeba wiedzieć gdzie szukać znaczenia tego słowa ... 2. nie mam pojęcie, skąd jest ten przytoczony cytat, ale na pewno nie ja go napisałam. Jedyne co w miarę pasuje, do czegoś takiego to wpis pod newsem " Bridgestone robi wyjątek w Monako "- można sprawdzić, czy to aż taka bzdura ... 3.polek1 - chcesz żeby inni Cię szanowali, to Ty również szanuj innych ludzi ... To nie ja nazwałam Ciebie " Świętą krową bez ambicji " i nie ja wpisywałam złośliwe komentarze pod Twoimi postami ... 4.polek1 - już Ci to pisałam - jeśli aż tak bardzo przeszkadza Ci to co piszę, to zwyczajnie nie czytaj. Ja z Tobą żadnej zaczepki ani nie zaczynałam, ani jej nie chcę ... 5.jawiemwszystko - przepraszam, że zostałeś wplątany w taką chamską wymiane zdań :-)


avatar
jawiemwszystko

04.06.2009 22:30

0

80. elin, co do punktu 5 - daj spokój, ani do Ciebie ani do Twojego oponenta żadnej pretensji mieć nie mogę. W końcu forum jest od wymiany opinii, jakbym ja w sprawie...hm... nazwijmy to w sprawie sporu na linii elin-polek1 nie miał zdania to bym nie pisał, wiec w nic się nie czuje wplatany. Życzę rychłego dogadania sie :)


avatar
polek1

04.06.2009 22:41

0

@ elin od4 zeby nie pisać drugi raz moja odpowiedz jest w artykule Mcl przed GP Turcji od 3 mylisz fakty- słowa "no chyba ze uwazasz siebie "świętą krowę" " nie świadczą ze ja ciebie wyzywam świętą krową .tylko slowo "swięta krowa" osoba która jest traktowana na innych zasadach ,o ktorej nie można nic złego napisać .W tym zdaniu nie pada slowo "bez ambcji "ambicja pada w kom.nr 8 tegoż artykułu i ma się do twoich słów "Tylko postawi sobie cel dojechania i go zrealizuje...;)" od2 Jak jest możliwość sprawdzenia tego newsa (ja nie wiem jak),to mi powiedz i bedziemy mieli czarno po białym i wtedy okaże się czy to ty go pisałaś ,bo już Ci udowodniłem nie zawsze piszesz prawdę od1 patrz swój post 76. Na koniec podaj mi parę przykladów ze niejako wiele osób tutaj wyśmiewalo moje "ambitne" posty.."Z nastawieniem na słowo "wyśmiewało" a pisząc post 66 miałem na myśli ze się dobrze rozumiecie i dogaduiecje bez podtekstow seksualnych jak prubuiecje mi to wraż z userem jawiemwszystko wmówić


avatar
rysiek45

04.06.2009 23:27

0

Bedzie jeżdził dziś Robert Kubica?


avatar
elin

05.06.2009 00:13

0

82.polek1 : - słowa " Tylko postawi sobie cel ..." dotyczyły Heikkiego i nie miało to nic wspólnego z jego ( czy moją ) ambicją. Chodziło jedynie o to, że on ma wyjątkowego pecha w wyścigach (rzadko kiedy je kończy ), a ja mu życzę żeby wreszcie dojechał do mety ... - co do sprawdzenia newsa - kliknij wiadomości, na końcu za wszystkimi tytułami masz ZOBACZ ARCHIWUM kliknj, wyświetlą Ci się miesiące i lata, kliknij na maj 2009, news o którym mowa to " Brigestone robi wyjątek w Monako " z 20.05.09, mój post jest 14. - co do innych spraw : to za wpisy, które dotyczyły osobiście Twojej osoby i które mogły Cię urazić - przepraszam. Nie znamy się i faktycznie żadnych " osobistych wycieczek " na tej stronie być nie powinno.


avatar
jawiemwszystko

05.06.2009 07:28

0

Nie wiem czy wypada mi sie wtrącać, bo to dosć średnio moja sprawa, ale... Nie wiem polek1 czy w Twoim wypadku najlepszym pomysłem jest odwoływanie się do "McL przed GP Turcji". Przeczytałem bowiem tamtą wymianę poglądów i widze, kto był gorszy... :] Więc jeżeli @elin Cię jeszcze przprasza, to ja bym to przyjął i skończył ten wątek, bo nie o tym na tej stronce się przyjęło dyskutować. A co do wmawiania Ci czegokolwiek to nie wydaje mi sie abym to robił i nie mam zamiaru tego robić. Ja nad Twoimi myślami nie panuję, wolno Ci myślec co chcesz. Jesli istotnie miałeś na myśli dogadywanie się to dobrze, jesli nie... no cóż...wiosna idzie... wolno Ci było źle ocenić moje relacje z @elin. Ja sie tak młatwo nie obrażam. W każdym układzie podajcie se rączki i postawcie piwko. Chyba lepiej dyskutowac ze soba w zgodzie :)


avatar
narya

05.06.2009 11:35

0

Mnie również ta sprawa nie dotyczy, ale też się wtrącę.@polek1 - już ci kiedyś zwróciłam uwagę, dlaczego twoje posty do innych zwykle muszą być aż tak agresywne. Każdy ma prawo tutaj komentować, ale chyba można to robić w bardziej sympatyczny sposób. A z tego co czytam, to ktokolwiek ma inne zdanie, od razu staje się twoim wrogiem - przykłady : elin, a wcześniej między innymi simi, kimi01, Lizak, sivshy, morek, ... Szczegółowych postów tych osób, nie będę tutaj przytaczać, za dużo tego jest, a jak będziesz chciał ( lub nie pamiętasz ) to sam poszukaj. Ale, jeszcze raz powtórzę moją radę WYLUZUJ, masz swoje zdanie tak samo jak inni, chyba nie jest aż tak trudno to uszanować !


avatar
dziarmol@biss

05.06.2009 12:24

0

A Kopernik była kobietą : )))


avatar
grzes12

05.06.2009 13:08

0

Muszkieterzy Ferrari się uaktywniają...! Biada Ci polek1;)


avatar
polek1

05.06.2009 16:44

0

84 elin rzeczywiście sprawy zaszły trochę za daleko i masz rację nie ma co tego dalej roztrząsać...;) 86 naryna widzę ze wtracanie się, to twoje ulubione zajęcie jeśli chodzi o moją osobę bo nawet nie chce mi się szukać ile razy to robiłaś ,ale w wolnej chwili przeanalizuję to sobie .Tylko widzisz jak się piszę wypracowanie, to swoje zdanie jeszcze trzeba uzasadnić.Więc liczę z twojej strony o parę faktów o ktorych piszesz w post nr.86,i jeśli możesz proszę Cię zebyś nie myliła wymiany poglądów ,do tych o których piszesz ze są wrogie.Bo widzisz nawet niektorych userach których wyliczasz nawet nie pamiętam ,chociaż wymiana zdan mogła mieć miejsce.Na koniec to Ci rownież radzę WYLUZUJ i daj mi spokój,jeśli nie potrafisz przytoczyć faktów o ktorych napisałem powyżej


avatar
narya

05.06.2009 17:08

0

@polek1 - analizuj i to porządnie ! Może wreszcie coś zrozumiesz ...


avatar
polek1

05.06.2009 18:07

0

90 naryna To są te fakty...?


avatar
narya

05.06.2009 23:26

0

@polek1 - czytaj ze zrozumieniem tekstu. W poście 86. wyraźnie jest napisane " sam poszukaj "


avatar
polek1

06.06.2009 07:27

0

92 naryna szukałem i nic nie znalazłem...;) Ale skoro nie potrafisz mi tego udowodnić to znaczy się ze twoje słowa są gołosłowne tzn. nic nie mają wspólnego z prawdą i swiadczą tylko o tym ze się na mnie uwżiełaś ;)


avatar
narya

06.06.2009 09:58

0

@polek1 - uwzięłaś ? Raczej zaczynam z tobą wymieniać poglądy, na takim poziomie, na jakim ty traktujesz innych ludzi. I nie przejmuj się że nic nie możesz znaleźć. Z czasem ci je przypomnę.


avatar
polek1

06.06.2009 12:37

0

94 naryna Jasne ! a jutro Papa Smurfs przyjeżdza do Polski.... A ty mi to udowodnij


avatar
m.o.n.i.k.a

13.02.2010 14:25

0

Kto siedzi za kółkiem?


avatar
Encz

13.02.2010 17:18

0

Pewnie Stig


avatar
devious

14.02.2010 02:50

0

Fairuz Fauzy


avatar
sssebooo

28.02.2010 18:17

0

Encz, a Ty nie wiesz że stig jeździ w mercedesie?;d


avatar
kahashi2

11.05.2010 18:36

0

no własnie i najbardziej lubi merca


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu